|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdaa955
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 5:48, 15 Paź 2009 Temat postu: Poród i okres poporodowy u kotki |
|
|
Poród i okres poporodowy u kotki
O zbliżającym się porodzie u kotki świadczy kilka charakterystycznych objawów. Kotka staje się podenerwowana, co chwilę zagląda do gniazda, poprawia je, zazwyczaj traci zainteresowanie jedzeniem, tylko pije (dlatego powinna mieć zapewniony dostęp do świeżej, czystej wody).
Pamiętajmy, aby poinformować lekarza weterynarii o tym, że nasza kotka właśnie rodzi, aby w każdej chwili mógł on interweniować w razie nieprawidłowego przebiegu porodu! Jeśli przewidujemy, że podczas porodu wystąpią komplikacje, najlepiej gdy lekarz weterynarii będzie od samego początku na miejscu.
Przebieg porodu
Pierwszą widoczną oznaką porodu jest niewielki wyciek wód płodowych z pochwy. Bóle porodowe nasilają się, dlatego zwierzę może głośno miauczeć. Część kotek jednak nie wydaje żadnych dźwięków lub tylko cicho postękuje. Większość kotek szuka zacisznego miejsca, gdzie nikt nie będzie zakłócał jej spokoju. Mniej doświadczone kocice mogą jednak dążyć do kontaktu ze swoimi opiekunami, gdyż nie chcą być same w tych trudnych chwilach.
Pomiędzy kolejnymi bólami porodowymi zwierzę oblizuje intensywnie wargi sromowe, aby rozluźnić mięśnie i tkanki (zapobiega to ich późniejszemu rozerwaniu). Pod wpływem bólów porodowych otwór i szyjka macicy ulegają rozszerzeniu. Kolejnym etapem porodu są skurcze macicy, które rozpoznaje się po łatwo wyczuwalnych ruchach płodów poprzez skórę brzucha. Skurcze stają się coraz częstsze i niektórym kotkom pomaga, gdy opiekun łagodnie i uspokajająco do nich przemawia. Jednak nie należy narzucać się zwierzęciu na siłę.
Następnym etapem są bóle parte, podczas których kotka kładzie się na boku lub kuca. Silne skurcze mięśni brzucha pomagają „wypchnąć” kociątka na świat. Maleństwa zazwyczaj rodzą się główką do przodu, która to pozycja ułatwia przebieg porodu. Jednak zdarza się, że ułożenie noworodka sprawia trudności kotce i może być niebezpieczne dla zdrowia i życia zarówno maleństwa jak i matki. Takie utrudnione ułożenie nazywane jest przodowaniem pośladkowym (maluch wysuwa się z dróg rodnych pośladkami do przodu), a dodatkową komplikacją może być taki ułożenie łapek kociaka, że to one wyłaniają się jako pierwsze. W razie komplikacji konieczna jest interwencja lekarza weterynarii, więc natychmiast go wezwijmy!
Po urodzeniu kociego noworodka kotka zębami rozrywa błony płodowe, aby uwolnić kociaka, a następnie zjada błony płodowe i przegryza pępowinę. Kolejną czynnością kotki jest jak najszybsze, dokładne wylizanie swoich dzieci. W ten sposób oczyszcza je i osusza, a także pobudza układ krwionośny i oddechowy do pracy.
Pierwszy kociak rodzi się w ciągu 2 godzin od rozpoczęcia porodu, kolejne maluchy przychodzą na świat w ciągu kilku kolejnych godzin. Po urodzeniu każdego kociaka z dróg rodnych kotki powinno się wysunąć łożysko, które ta natychmiast zjada. Jeśli łożysko się nie pojawi, może być konieczna późniejsza interwencja lekarska.
Czy i jak należy pomagać kotce podczas porodu?
Zdrowa kotka powinna sama poradzić sobie z urodzeniem kociąt i nasza interwencja jest niewskazana, gdyż może rozpraszać rodzącą kotkę. Jednak poród to dla kotki bardzo wyczerpujące przeżycie, a niekiedy zdarzają się komplikacje – wtedy pomoc może być konieczna. Najlepiej, jeśli pomocy udzieli osoba doświadczona w przyjmowaniu trudnych porodów (lekarz weterynarii, doświadczony hodowca). Czasami jednak nie jest to możliwe – wtedy musimy poradzić sobie sami.
Kiedy więc i w jaki sposób udzielić pomocy? Gdy widzimy następujące nieprawidłowości:
- kotka odczuwa lęk podczas bólów porodowych: należy przemawiać do niej spokojnie i łagodnie
- nieprawidłowe ułożenie płodów: jeśli maluch nie może wydostać się o własnych siłach z dróg rodnych w ciągu 5 minut, należy umyć ręce i chwycić kociątko przez czystą gazę, a następnie bardzo delikatnie wysunąć je z dróg rodnych uważając, aby nie ściskać jego brzuszka
- osłabiona kotka nie ma podjąć niezbędnych czynności pielęgnacyjnych (rozerwanie pęcherza płodowego, oczyszczenie kociaka, odgryzienie pępowiny): grozi to uduszeniem się noworodka, dlatego należy rozerwać pęcherz płodowy i delikatnie wysunąć z niego kociątko, następnie usunąć śluz z pyszczka i nosa, a kociaka wytrzeć do sucha papierowym ręcznikiem (można to robić dość energicznie, aby pobudzić układ krwionośny i oddechowy do pracy), kolejną czynnością będzie przecięcie pępowiny – przewiązujemy ją sterylną nitką ok. 2 cm od brzucha i odcinamy powyżej sterylnymi nożyczkami
Kiedy natychmiast wzywać weterynarza?
Wzywamy weterynarza, jeśli zaniepokoi nas cokolwiek w wyglądzie czy zachowaniu kotki lub noworodków, a nie wiemy jak sobie z tym radzić. W niektórych przypadkach może zajść konieczność przeprowadzenia cesarskiego cięcia lub ratowania życia kotki lub młodych. W takich przypadkach pomóc może wyłącznie lekarz weterynarii. Zaniepokoić powinny nas następujące objawy:
- opóźnianie się porodu po fazie skurczów (mogła nastąpić blokada lub zator, spowodowany np. wcześniejszym uszkodzeniem miednicy lub deformacją płodu)
- podejrzenie, że dwa kocięta utknęły w drogach rodnych
- długa (ponad dwugodzinna) przerwa w pojawieniu się kolejnych kociąt
- zielonkawa barwa wód płodowych
- nieprzyjemny zapach wód płodowych
- zasłabnięcie kotki
- po urodzeniu kociaka nie wysunęło się łożysko
- zdeformowane płody
Okres poporodowy
Po przyjściu na świat wszystkich małych, gdy kotka dokonała już wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych, przychodzi czas na doprowadzenie własnego futerka do porządku i chwilę odpoczynku. Maleństwa są całkiem ślepe i głuche, jednak wiedzą, że należy dostać się do sutków matki i zacząć po raz pierwszy ssać. Karmienie mlekiem matki jest bardzo ważne, gdyż to z nim do małych organizmów dostają się przeciwciała, które chronią kocięta przed chorobami. Okres karmienia powinien trwać nawet do 12 tygodnia życia kociąt.
Matce z młodymi należy teraz zapewnić spokój. Kotka powinna sama poradzić sobie z wszystkimi ważnymi czynnościami, jak karmienie, oczyszczanie kociąt, sprzątanie legowiska (kotka w tym celu zjada odchody swoich młodych), masowanie brzuszków i okolic odbytu swoich dzieci (aby pobudzić perystaltykę jelit i ułatwić wypróżnianie) itp. Jeśli zauważymy, że kotka nie dba należycie o kocięta, skontaktujmy się z lekarzem weterynarii. Może zajść konieczność pomocy w opiece nad kociakami. Porady, jak to robić znajdują się w artykule „Kocie oseski bez matki”.
Pamiętajmy, że kotka rzadko opuszcza gniazdo, dlatego zadbajmy o ułatwienie jej codziennego funkcjonowania. W pobliżu legowiska należy ustawić miseczkę pełną czystej, świeżej wody (kotka musi uzupełnić niedobory płynów po wyczerpującym porodzie). Jeśli chodzi o karmienie – nie należy przesadzać z przekarmianiem, ale pozwólmy kotce jeść tyle, ile potrzebuje.
Kocięta będą ssały matkę co dwie godziny i nie powinny mieć z tym większych problemów. Jeśli usłyszymy niepokojący płacz maluchów, sprawdźmy, czy kotka ma wystarczającą ilość pokarmu (należy uważnie obserwować, czy w sutkach jest mleko). Ponadto, jeśli zauważymy, że któryś sutek jest gorący i zaczerwieniony, skontaktujmy się z lekarzem weterynarii, gdyż oznacza to stan zapalny i trzeba będzie zastosować antybiotyk oraz ochronić bolące miejsce przed kociętami.
Czasami w okresie poporodowym u kotki mogą wystąpić pewne komplikacje. Jedną z nich jest zbyt długie wydalanie pozostałości po łożysku. Zazwyczaj powinno ono trwać od 5 do 10 dni. Jeśli trwa dłużej i połączone jest z utratą apetytu oraz zaprzestaniem troszczenia się o małe, natychmiast skontaktujmy się z weterynarzem. Inną dolegliwością jest tzw. tężyczka poporodowa, która jest wynikiem niedoboru wapnia w organizmie. Objawia się niezbornością ruchów kotki oraz konwulsjami – gdy zauważymy podobne objawy, koniecznie wezwijmy lekarza weterynarii, gdyż zbyt późne udzielenie pomocy jest groźne dla życia kotki.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez magdaa955 dnia Śro 15:14, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agusta
Administrator
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostróda
|
Wysłany: Pon 13:58, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z ciężarną kotką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaa955
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:39, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja także nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doma
Mały kociak
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:15, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie w klubie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaa955
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:42, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale to chyba dobrze bo byśmy miały problem z kociakami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|